The Book of Unwritten Tales 2 na konsoli PlayStation 4 jest kontynuacją dobrze przyjętej gry przygodowej point-and-click The Book of Unwritten Tales, wydanej w 2009 roku na komputerach PC. Twórcy z belgijskiego studia KING Art Games stworzyli tę humorystyczną przygodówkę we współpracy z nowym wydawcą – firmą Nordic Games Publishing. Tytuł ukazał się pierwotnie na pecetach, na początku 2015 roku. Jego konsolowy port na PlayStation 4 to debiut serii na konsolach. Twórcy konwersji zadbali o nowy model sterowania, obsługujący standardowy pad systemu. W drugiej odsłonie przyjdzie graczom wrócić do magicznego świata, w którym walczą ze sobą Armia Cieni i Sojusz. Skojarzenia z konfliktem znanym z serii Warcraft są jak najbardziej na miejscu, gdyż celem twórców serii The Book of Unwritten Tales było także wyśmianie klasycznych schematów znanych z popularnych gier, filmów i książek o tematyce fantasy, takich jak Władca Pierścieni, Harry Potter, Świat Dysku, Gra o Tron czy World of Warcraft. Akcja rozpoczyna się w rok po wydarzeniach znanych z pierwszej odsłony, kiedy to gracze poszukiwali profesora Mortimera McGuffina, gremlina, który odkrył, że odwieczną walkę dobra ze złem może zakończyć pradawny artefakt, a następnie został w związku z tym porwany przez agentów Armii Cieni. W The Book of Unwritten Tales 2 gracze mają możliwość kierowania starymi znajomymi: gnomem Wilburem, elfią księżniczką Ivo, łowcą przygód Nate’em, a także sympatycznym stworem imieniem Critter. Postaciami sterujemy odrębnie, choć pojawiają się takie momenty, gdy niezbędne jest kontrolowanie dwóch lub trzech z nich naraz. W grze przygodowej typu point-and-click nie mogło zabraknąć wielu zagadek logicznych, które fani gatunku znajdą tutaj w dużych ilościach. The Book of Unwritten Tales 2 nawiązuje w swojej oprawie graficznej do pierwszej odsłony, aczkolwiek została ona mocno dopracowana. Sylwetki postaci wykonano w pełnym 3D, zaś całość utrzymana jest w kolorowej, humorystycznej estetyce dobrze współgrającej z lekkim stylem całej produkcji.
VIDEO